Liga Szlachetnych od lat walczy ze złowrogim Wszechumysłem Omniusem, jego pół ludźmi-pół maszynami Cymekami i armią robotów. Nadzieją dla ludzkości, do tej pory dziesiątkowanej przez maszyny, jest Xavier Harkonnen – młody dowódca z Salusy i Serena Butler – córka wicekróla Salusy, wizjonerka porywająca masy.
Serena, starając się ocalić jedną z planet niezrzeszonych przejętych przez machiny – Giedi Prime – zostaje schwytana przez roboty i przekazana w ręce lubującego się w doświadczeniach nad ludźmi robota Erazma. To w jego siedzibie staje się ona zarzewiem buntu przeciw machinom i Wszechumysłowi, kiedy Erazm zabija małe dziecko kobiety, praktycznie bez powodu.
Nowo rozpoczęty Dżihad roztacza coraz większe kręgi, przekonując także do swojej sprawy syna przywódcy Cymeków, Voriana Atrydę, który wyrusza z Sereną z powrotem na Salusę, by rozpocząć kontrofensywę.
W książce mamy zarys pierwszych mieszkańców Arrakis i początek handlu przyprawą (do tej pory nikt przyprawy nie znał, podróże gwiezdne trwają sporo czasu, w przeciwieństwie do świata po Dżihadzie) i prymitywną formę zakonu Bene Gesserit – tak zwane czarodziejki, potrafią mocą swego umysłu powodować silne zawirowania energii.
Czy Dżihad zabierze więcej żyć ludzkich czy spalonych obwodów żelowych maszyn?