Mija kolejnych dziewięć lat. Paul, odchodząc na pustynię, zostawił dzieci, Leta i Ghanimę. Dzieci, dzięki pamięci przodków, która w nich drzemie, potrafią tak jak Paul, ocenić niebezpieczeństwo postępującej przemiany ekologicznej, którą rozpoczął ich ojciec. Fremeni zdają się nie widzieć zagrożenia, podczas gdy rozwój roślin na Arrakis, powoli zabija czerwie pustynne…
Ergi nikną, coraz większe połacie planety zielenią się trawami i drzewami. Czy uda się uniknąć wizji Leta i przywrócić Diunie piaski?
W Arrakin wciąż istnieje kult Alii, która jeszcze bardziej stacza się w obłęd. Strach wywołuje też w niej tajemniczy Kaznodzieja, który zaczyna opowiadać o wizji, która kłoci się z planami regentki. Kaznodzieja jednak porywa ludzi, a Alia zaczyna się zastanawiać czy nie jest to jej brat, próbujący “naprawić to, co nie wymaga naprawy”.
Ekologia w Dzieciach Diuny znów wiedzie prym! Tym razem, inaczej niż w przypadku Diuny, celem bohaterów jest odwrócenie transformacji ekologicznej – Arrakis nigdy nie powinna była stać się zieloną planetą, balans został zachwiany, a nikt nie wydaje się tego widzieć z wyjątkiem tytułowych dzieci i Kaznodziei.
Czy Leto będzie musiał poświęcić się, jak Paul?